Post „Nowe życie chatki - dawny zakład fryzjerski Orzechowskiego” z dnia 4 października 2024 roku, spotkał się z dużym zainteresowaniem i wywołał falę pięknych wspomnień w komentarzach.
Inspirowany tymi komentarzami ogłosiłem konkurs na
wspomnienia o dziadkach i babciach. Niestety, nikt się nie zgłosił. To smutne,
ale też ważna lekcja – pokazuje, jak szybko zapominamy o przeszłości. A
przecież każda rodzina ma historię, która zasługuje na to, by ją ocalić.
Dlaczego warto spisać wspomnienia?
1. Bo za 50 lat nikt już nie będzie pamiętał
Twoi pradziadkowie byli kiedyś młodzi, mieli marzenia,
przeżyli wojny, miłości, radości i trudne chwile. Dziś często znamy tylko ich
imiona i nazwiska. Czy Twoje wnuki będą wiedziały cokolwiek o Twoim życiu?
2. Bo internet nie jest wieczny
- Zdjęcia na Facebooku znikają, gdy konto zostanie
usunięte.
- Strony internetowe przestają istnieć.
- Dyski twarde się psują, a pendrive’y gubią.
Tymczasem zapisane historie w zeszycie, wydrukowane w
książce lub nawet wysłane mailem do rodziny – przetrwają.
3. Bo to ostatni moment, by zapytać
Twoi dziadkowie lub rodzice jeszcze żyją? Zapytaj ich o
przeszłość, zanim będzie za późno. Za 10 lat możesz żałować, że nie zadałeś
tych pytań.
4. Bo to buduje rodzinne więzi
Gdy dzieci i wnuki czytają o tym, jak ich przodkowie radzili
sobie w trudnych czasach – uczą się siły, pokory i wdzięczności. To nie tylko
opowieści – to lekcja życia.
Jak zacząć?
Nie musisz pisać książki. Wystarczy:
✔ Nagraj rozmowę – telefonem lub
dyktafonem.
✔ Zrób zdjęcia starym dokumentom
– legitymacjom, listom, pocztówkom.
✔ Spisz najważniejsze daty i
wydarzenia – gdzie ktoś się urodził, kim był, co przeżył.
Nie czekaj, aż będzie za późno. Twoje wspomnienia są skarbem
– dla Ciebie, Twoich dzieci i przyszłych pokoleń.
Czy masz w rodzinie jakieś niezwykłe historie? Podziel się w
komentarzach – może kogoś zainspirują!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz